Młodszy synek skończył wczoraj pół roku. Jak ten czas zleciał, przecież ja dopiero co urodziłam, dopiero co wróciliśmy ze szpitala do domu, dopiero co zaczęłam przygodę mamy dwójki dzieci, a to już minęło PÓŁ ROKU.
Jaki jest nasz synuś:
-potrafi przekręcić się z plecków na brzuszek, lecz długo nie chce leżeć w takiej pozycji,
-chwycony za rączki podciąga się do siadu,
-dziś zaczął mówić "ba ba ba",
-potrafi sam trzymać butelkę i włoży ją do buzi,
-zasypia sam w łóżeczku,
-już od dawna przesypia całą noc, teraz śpi od 19 do około 6
-ładnie je z łyżeczki,
-uwielbia starszego brata, gdy tylko się obudzi uśmiecha się d niego szeroko,
-lubi się pluskać w wanience
-jest bardzo spokojnym dzieckiem, rzadko kiedy płacze.
+ starszy synek na wakacjach u dziadka. ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz